Sybiracy są świadkami, w których głos należy się wsłuchiwać


       „Pamięć ocalała, bywa  jednak i tak,  
           że i Ona  potrzebuje ocalenia”. 
 
                 Barbara Janczura.
 
 
         10 lutego 1940 roku wywożono całe rodziny.
     
        13 kwietnia 1940 roku wywożono kobiety z dziećmi, ponieważ dwa dni wcześniej aresztowano mężów i ojców.

Czytając i słuchając wspomnień Sybiraków zauważyć można odmienność w opisach z dwóch powodów:

Najtragiczniejszy był los polskich sierot, które kierowano do sowieckich sierocińców tzw. dietdomami. Oprócz obowiązkowej nauki języka rosyjskiego, zmuszano je do różnych prac na rzecz tych domów, kierowano do ciężkich prac kołchozowych.

Bez rodziny, bez pomocy opiekunów czy tez znajomych ich życie, walka o przetrwanie, była z góry przegrana.
 
 

niedziela, 16 kwietnia 2023

Kamczatka- Franciszek Wiatr

Kamczatka- Franciszek Wiatr

Tam na Kamczatce krwawa ofiara,
Ofiara Matka i mały syn
Ich potępiła swawola cara
Za to, że wolni byli od win.
Mamciu!
Mnie zimno!
Mamciu!
Ja jeść chcę!
Mamciu!
Ach zdejm mnie kajdany z nóg
 

Gdzie my jedziemy?
Gdzie jest nasz tatuś?
Gdzie jest nasz domek, zabawki me?
Patrz mamciu w górę!
Jak tam na tronie,
Co ją otacza aniołów chór,
- Siedzi Królowa w polskiej koronie
Srebrne gwiazdeczki zdobią jej skroń.
Nieszczęsna matka zemdlała,
zbladła.
I po jej twarzy łez strumień ciekł,
I na twarz dziecka, padła nieżywa
Ostatni z piersi wydała jęk.
W stronę Sybiru kibitka leci
Z kibitki kajdan, dochodzi dźwięk
I nikt nie słyszy tych dźwięków jęk.

/Wiersz otrzymałam od Romana Wójcickiego/