Sybiracy są świadkami, w których głos należy się wsłuchiwać


       „Pamięć ocalała, bywa  jednak i tak,  
           że i Ona  potrzebuje ocalenia”. 
 
                 Barbara Janczura.
 
 
         10 lutego 1940 roku wywożono całe rodziny.
     
        13 kwietnia 1940 roku wywożono kobiety z dziećmi, ponieważ dwa dni wcześniej aresztowano mężów i ojców.

Czytając i słuchając wspomnień Sybiraków zauważyć można odmienność w opisach z dwóch powodów:

Najtragiczniejszy był los polskich sierot, które kierowano do sowieckich sierocińców tzw. dietdomami. Oprócz obowiązkowej nauki języka rosyjskiego, zmuszano je do różnych prac na rzecz tych domów, kierowano do ciężkich prac kołchozowych.

Bez rodziny, bez pomocy opiekunów czy tez znajomych ich życie, walka o przetrwanie, była z góry przegrana.
 
 

sobota, 14 stycznia 2023

Sybirackie marzenia- Stanisław Orłowski


Sybirackie marzenia- Stanisław Orłowski

Nie czas nam umierać, obdartym z honoru,
W tajgach Sybiru z widokiem żywych kości!
Nie po to nas Polska wzywała do boju,
By ginąć w golgocie – bez znamion litości.
      Zniesiemy ból na kalwaryjskiej drodze!                                   Nas niebo wysłucha, prześle dar miłości.
W tajdze, starsi zostaną w męce i trwodze
My, drogą polską, pójdziemy do wolności.