Gdy mija wiosna-Wiesia Batowska
Nie wam dziewczęta kwiaty róż, Nie wam to już...Nie wam to już Mija już wiosny waszej czas, Waszej piękności, waszych kras.. Pozbądźcie się naiwnych złud Czasu nie wstrzyma żaden cud, Czasu nie cofnie o włos Nieubłagany sędzia-los Wy już nie pąki- wy już kwiat, Wy dziś winnyście zdobyć świat, W słońcu się kąpać, rosę pić, I rozkosz siać, i szczęściem żyć. Winnyście nie znać słot ni burz, Ani wichury, ani burz. Motyle barwne winny czas Umilać wam, całować was, Rozkosz z kielichów waszych pić, Wyście rozkoszą winny żyć, Nie znać co ciemność, co to cień, Tylko słoneczny jasny dzień, Lecz cóż poradzić, że zła moc Zakryła słońce, wieczną noc Zsyłając na was zamiast dni? Która o szczęściu jeszcze śni? Bo cóż, że kwitną w czasie burz, Które je szarpią, niszczą, rwą? Komu oddadzą krasę swą? Kto przyozdobi nimi skroń? Czyja je pieścić będzie dłoń? Na czyim sercu będą tkwić? Z czyich ust słodycz będą pić? Czyja je czuła zrosi łza? Kto im pieszczotę słodką da? Cóż, że są dzisiaj pełne kras... Zanim spokojny wróci czas - Opadną płatki z pięknych róż... Szkoda ich, szkoda! Jesień tuż... W: Niezgoda-Górska Dosyć nam Sybiru, dosyć Kazachstanu. Wrocław 1994
|
|
|
|