Sybiracy są świadkami, w których głos należy się wsłuchiwać
„Pamięć ocalała, bywa jednak i tak,
że i Ona potrzebuje ocalenia”.
Barbara Janczura.
10 lutego 1940 roku wywożono całe rodziny.
13 kwietnia 1940 roku wywożono kobiety z dziećmi, ponieważ dwa dni wcześniej aresztowano mężów i ojców.
Czytając i słuchając wspomnień Sybiraków zauważyć można odmienność w opisach z dwóch powodów:
Najtragiczniejszy
był los polskich sierot, które kierowano do sowieckich sierocińców tzw.
dietdomami. Oprócz obowiązkowej nauki języka rosyjskiego, zmuszano je
do różnych prac na rzecz tych domów, kierowano do ciężkich prac
kołchozowych.
Bez rodziny, bez pomocy opiekunów czy tez znajomych ich życie, walka o przetrwanie, była z góry przegrana.
♦
♦
wtorek, 22 lutego 2022
Syberyjskie Anioły - Ks. Łukasz Krzanowski MS
Syberyjskie Anioły - Ks. Łukasz Krzanowski MS
Odeszli zabrani przemocą, z uścisków domowych pieleszy. We łzach powiezieni gdzieś nocą, może ich podróż ucieszy.
Stłoczeni w ciemnościach wagonów, jak sople zawisłe w powietrzu, W tą otchłań nieludzką rzuceni, przez tych bez serc i sumieni.
I w tajgach, w pustkowiu, wśród mrozu, ciosali swoje przetrwanie, By pamięć ponieść o sobie i o tych co nie przetrwali.
Wierszami, pieśniami sławieni, w historiach krwią nasiąkniętych, Stoją teraz jak drzewa, wspięte wysoko do nieba.
Spocznijcie już teraz w pokoju, w niebiosach pośród aniołów, A Pan Bóg wam rany uleczy, i za cierpienia pocieszy.
I Alleluja śpiewajcie, pieśń zwycięzców i świętych, I w szatach białych zatańczcie, radośnie jak małe dzieci.
I Alleluja śpiewajcie, pieśń zwycięzców i świętych, I w szatach białych zatańczcie, radośnie jak małe dzieci.