| Rysunek Eliasz Dyrow | | | | Wszobojnia - Wacław Kwieciński
Kiepski ze mnie jest poeta, Lata już mam, głowa nie ta. Lecz gdy mróz i śnieżek prószy, Łatwiej zerknąć w głąb swej duszy.
Dziś oczami wyobraźni jestem w starej, ruskiej łaźni. Myślę co ja tutaj robię, i po ciele wciąż się skrobię.
Czy to chlew jest czy ubojnia, Nie, to tylko jest wszobojnia. Odzież moją już zabrali, I kawałek mydła dali.
Pierwszy raz od dwóch tygodni, Zmywam brudy ludzkiej zbrodni. I choć ciało mam już czyste, Jaki los mój Jezu Chryste.
Koniec mycia Kresowianie Wkładać swe odwszone wdzianie. Pół podróży jest za nami, A Syberia ... wciąż przed wami.
Rysunek Eliasz Dyrow pochodzi ze str. https://www.facebook.com/poezja.sybiru/photos/a.104112015541721/105458665407056/
|
|
|
|