Sybiracy są świadkami, w których głos należy się wsłuchiwać


       „Pamięć ocalała, bywa  jednak i tak,  
           że i Ona  potrzebuje ocalenia”. 
 
                 Barbara Janczura.
 
 
         10 lutego 1940 roku wywożono całe rodziny.
     
        13 kwietnia 1940 roku wywożono kobiety z dziećmi, ponieważ dwa dni wcześniej aresztowano mężów i ojców.

Czytając i słuchając wspomnień Sybiraków zauważyć można odmienność w opisach z dwóch powodów:

Najtragiczniejszy był los polskich sierot, które kierowano do sowieckich sierocińców tzw. dietdomami. Oprócz obowiązkowej nauki języka rosyjskiego, zmuszano je do różnych prac na rzecz tych domów, kierowano do ciężkich prac kołchozowych.

Bez rodziny, bez pomocy opiekunów czy tez znajomych ich życie, walka o przetrwanie, była z góry przegrana.
 
 

niedziela, 10 stycznia 2016

II Spotkanie Pokoleń


Lubaczowscy Sybiracy wzięli udział w uroczystości  pod hasłem: II Spotkanie Pokoleń, które odbyło się w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Oleszycach.

Uroczystość uczczenia Pamięci Ofiar wywozu na Sybir i Besarabię mieszkańców z terenu powiatu lubaczowskiego zorganizowało Stowarzyszenie
„Czas na pomoc”i odbyło się w sobotę 09 stycznia 2016 roku o godz. 17:30. Zorganizowało je Stowarzyszenie „Czas na pomoc”.

Podczas spotkania można było także posłuchać wspomnień zesłańców, które zostały spisane przez uczniów Publicznego Gimnazjum im. Orła Białego w
Oleszycach, a także obejrzeć piękną wystawę pt. „Podkarpacki wrzesień 1939r.", przygotowaną przez Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie.


Wystawa „Podkarpacki wrzesień 1939r


Zwieńczeniem spotkania był piękny koncert pt. „Zadumany cały świat…” w wykonaniu Solistów oraz Grupy Artystycznej Centrum Sztuki Wokalnej w Rzeszowie pod kierunkiem Anny Czenczek.


             


Dla przypomnienia: 

W czasie II wojny światowej miały miejsce cztery wielkie deportacje: 

-10 lutego 1940 r., 
-14 czerwca 1940 r., 
-w czerwcu i lipcu 1940 r. i 
-22 czerwca 1941 r. 

W ich trakcie aresztowano wielu Polaków i wywożono ich w nieludzkich warunkach. Po dowiezieniu na miejsce zmuszano ich do wyczerpującej i niewolniczej pracy. Kilkanaście tysięcy osób zmarło wskutek chorób, głodu i wycieńczenia spowodowanego pracą ponad siły. Tylko nielicznym udało się przeżyć i wrócić do kraju.