Szukaj na tym blogu

Sybiracy są świadkami, w których głos należy się wsłuchiwać


       „Pamięć ocalała, bywa  jednak i tak,  
           że i Ona  potrzebuje ocalenia”. 
 
                 - Barbara Janczura.
 
 
       Pamiętajmy, że:

 – 10 lutego 1940 roku wywożono całe rodziny.

– 13 kwietnia 1940 roku wywożono tylko kobiety z dziećmi, ponieważ dwa dni wcześniej aresztowano mężów i ojców.

Czytając i słuchając wspomnień Sybiraków, można zauważyć różnice w opisach z dwóch powodów.

Najtragiczniejszy los spotkały polskie sieroty, które kierowano do sowieckich sierocińców, zwanych dietdomami. Oprócz nauki języka rosyjskiego, zmuszano je do różnych prac na rzecz tych domów oraz do ciężkich prac kołchozowych.

Bez rodziny, opiekunów czy znajomych, ich walka o przetrwanie była z góry przegrana.

Deportacje z 10 lutego, 13 kwietnia i 29 czerwca 1940 roku, a także kolejne z 22 maja oraz 14 i 20 czerwca 1941 roku, były potwornym ciosem zadawanym polskiemu narodowi.

Czy istnieje na nie lekarstwo?

Tak, jest nim prawda i pamięć.

Dziękuję Sybirakom za ich odwagę i poświęcenie.

Obiecuję, że zawsze będę pamiętać o nich!

 
 

wtorek, 17 września 2024

Msza Święta w intencji Sybiraków z okazji 85. rocznicy napaści ZSRR na Polskę w Lubaczowie.




 


Objazdowy Dzień Sybiraka zakończyliśmy 17 września 2024 roku o godzinie 17:00 uroczystą Mszą Świętą w Konkatedrze Parafii Św. Stanisława w Lubaczowie. 

Ks. kan. mgr Andrzej Stopyra, proboszcz parafii konkatedralnej, dziekan dekanatu lubaczowskiego. W pięknym kazaniu niezwykle obrazowo przedstawił losy Sybiraków. Wśród zebranych w kościele Sybiraków, ich rodzin i sympatyków nie było chyba osoby, której słowa księdza Andrzeja Stopyry nie wycisnęłyby łez wzruszenia.

Z roku na rok szeregi Sybiraków się kurczą, a ich obecność na Mszy Świętej za zmarłych i żyjących staje się coraz rzadsza. 

W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, Terenowe Koło Związku Sybiraków w Lubaczowie reprezentowała Sybiraczka Teresa Mielnik. 

W Mszy Świętej uczestniczyły również Aleksandra Bek z mężem oraz Janina Płachta.

Posłankę Teresę Pamułę reprezentowała Anna Kordys.

Starostwo Powiatowe reprezentował wicestarosta Zenon Swatek.

Wśród obecnych byli również panowie Józef Ozimek, Mariusz Pieróg oraz Tomek Szczygieł z Jednostki Strzeleckiej, a także panie Magdalena Jasińska-Pieróg, Maria Mulak i Magda Mrzygłód z Harcerstwa, Kombatanci, a także mieszkańcy Lubaczowa.

Mając w swoim otoczeniu tak wspaniałych ludzi, jestem pewna, że pamięć o Zesłańcach Sybiru nigdy nie zgaśnie.

Zdjęcia Anna Kordys i Magdalena Jasińska-Pieróg.