Szukaj na tym blogu

Sybiracy są świadkami, w których głos należy się wsłuchiwać


       „Pamięć ocalała, bywa  jednak i tak,  
           że i Ona  potrzebuje ocalenia”. 
 
                 - Barbara Janczura.
 
 
       Pamiętajmy, że:

 – 10 lutego 1940 roku wywożono całe rodziny.

– 13 kwietnia 1940 roku wywożono tylko kobiety z dziećmi, ponieważ dwa dni wcześniej aresztowano mężów i ojców.

Czytając i słuchając wspomnień Sybiraków, można zauważyć różnice w opisach z dwóch powodów.

Najtragiczniejszy los spotkały polskie sieroty, które kierowano do sowieckich sierocińców, zwanych dietdomami. Oprócz nauki języka rosyjskiego, zmuszano je do różnych prac na rzecz tych domów oraz do ciężkich prac kołchozowych.

Bez rodziny, opiekunów czy znajomych, ich walka o przetrwanie była z góry przegrana.

Deportacje z 10 lutego, 13 kwietnia i 29 czerwca 1940 roku, a także kolejne z 22 maja oraz 14 i 20 czerwca 1941 roku, były potwornym ciosem zadawanym polskiemu narodowi.

Czy istnieje na nie lekarstwo?

Tak, jest nim prawda i pamięć.

Dziękuję Sybirakom za ich odwagę i poświęcenie.

Obiecuję, że zawsze będę pamiętać o nich!

 
 

sobota, 14 marca 2015

Uczestnictwo w pogrzebie

20 grudnia 2014 roku w wieku 89 lat zmarła Zofia Garczyńska , która w dniu 2 lipca 1989 roku założyła Związek Sybiraków Oddział w Jarosławiu i przez 25 lat była jego prezesem.

Odznaczona przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Złotym Krzyżem Zasługi i Krzyżem Zesłańca Sybiru.Medalem "Pro Memoria" i Srebrnym Medalem Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej.
Odznaczona przez Prezesa Zarządu Głównego Związku Sybiraków Złotą Odznaką za zasługi dla Związku Sybiraków. W dniu 29 stycznia 2013 roku wydała książkę pt: " Ich za Polskę męczył kat..."

Pogrzeb odbył się 22 grudnia 2014 roku na cmentarzu w Jarosławiu. W uroczystościach pogrzebowych z ramienia Zarządu Koła Sybiraków w Lubaczowie, uczestniczyli Pani Teresa Mielnik, Pani Lidia Argasińska i Pan Mieczysław Szymoniak.