Sybiracy są świadkami, w których głos należy się wsłuchiwać


       „Pamięć ocalała, bywa  jednak i tak,  
           że i Ona  potrzebuje ocalenia”. 
 
                 Barbara Janczura.
 
 
         10 lutego 1940 roku wywożono całe rodziny.
     
        13 kwietnia 1940 roku wywożono kobiety z dziećmi, ponieważ dwa dni wcześniej aresztowano mężów i ojców.

Czytając i słuchając wspomnień Sybiraków zauważyć można odmienność w opisach z dwóch powodów:

Najtragiczniejszy był los polskich sierot, które kierowano do sowieckich sierocińców tzw. dietdomami. Oprócz obowiązkowej nauki języka rosyjskiego, zmuszano je do różnych prac na rzecz tych domów, kierowano do ciężkich prac kołchozowych.

Bez rodziny, bez pomocy opiekunów czy tez znajomych ich życie, walka o przetrwanie, była z góry przegrana.
 
 

wtorek, 30 kwietnia 2019

V Spotkanie Pokoleń.




 

28 kwietnia 2019 roku Stowarzyszenie „Czas na Pomoc” uczciło Ofiary zesłań na Sybir i Besarabię, organizując V Spotkanie Pokoleń w Oleszycach. 

Tradycyjnie uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w kościele parafialnym w Oleszycach, celebrowaną przez ks. Pawła Derylaka. W wygłoszonej homilii nawiązał do sowieckiej deportacji Polaków na Sybir i Beserabię, która była jedną z najcięższych zbrodni dokonanych na polskim narodzie,

mówiąc o ciężkiej pracy, głodzie, trudnych warunkach egzystencji, o powrocie z zesłania, trudnym życiu w czasach PRLu. Na zakończenie życzył, aby w przyszłym roku nikogo z obecnych uczestników nie zabrakło na kolejnym spotkaniu.
Po mszy świętej uczestnicy udali się do Miejsko-Gminnego
Ośrodka Kultury w Oleszycach, gdzie odbyła się druga część spotkania, którą rozpoczęła krótka projekcja filmu zmontowanego z wcześniejszych spotkań.   

                            
Spotkanie poprowadziła wiceprezes Stowarzyszenia Maria Lechowicz,  

która po przywitaniu zaproszonych gości, zaprosiła na montaż słowno-muzyczny pt. „Syberyjskie Anioły”, przygotowany przez uczniów SP w Zalesiu, pod kierunkiem pani Barbary Wołoszyn. Bogaty w poezję sybiracką i pieśni patriotyczne spektakl, wzruszył zgromadzoną publiczność tak mocno, że na policzkach niektórych można było dostrzec łzy.


 
      
Kolejnym punktem spotkania była premiera książki Barbary Janczury zatytułowanej "Ponury cień Sybiru-wspomnienia z zesłania”, wydanej własnym sumptem. Barbara Janczura to córka i wnuczka Sybiraków, wnuczka żołnierza Armii Andersa - Wojciecha Mielnika, który przeszedł wojenny szlak z Syberii aż po Anglię, by następnie wrócić do Polski, w której był później represjonowany przez władze komunistyczne.

 
  


                                                                                                                  Pamięć ocala, bywa jednak i tak, że i Ona potrzebuje ocalenia - powiedziała, podkreślając, iż wspomnieniami zabiera swojego Czytelnika w smutną podróż- tam, gdzie pokruszono serca i zatrzymał się czas. 

Zaprezentowała także tomik wierszy pt.: "Zobowiązanie", nawiązujących do tragicznych wspomnień Jej rodziny z zesłania. 

 
 
Kwiecień to miesiąc pamięci o Golgocie Wschodu, dlatego też zgromadzeni goście mieli przyjemność wysłuchać koncertu zespołu wokalno-instrumentalnego  “Cztery Pory Roku”, który zaprezentował piękne polskie pieśni patriotyczne, okraszając swój występ komentarzem mającym na celu wprowadzenie refleksyjno-poetyckie w temat przedstawianej twórczości. 

 
Wśród zaproszonych gości była również przedstawicielka Terenowego Koła Sybiraków w Lubaczowie, pani Teresa Mielnik. 

Przy poczęstunku, kawie i ciasteczkach zakończyło się V Spotkanie Pokoleń ze świadkami tamtych tragicznych wydarzeń. To była ogromna przyjemność i cudownie spędzony czas. 

P.S. Książka Barbary Janczury "Ponury cień Sybiru-wspomnienia z zesłania” znajduje się w zasobach Muzeum Kresów w Lubaczowie.