Sybiracy są świadkami, w których głos należy się wsłuchiwać


       „Pamięć ocalała, bywa  jednak i tak,  
           że i Ona  potrzebuje ocalenia”. 
 
                 Barbara Janczura.
 
 
         10 lutego 1940 roku wywożono całe rodziny.
     
        13 kwietnia 1940 roku wywożono kobiety z dziećmi, ponieważ dwa dni wcześniej aresztowano mężów i ojców.

Czytając i słuchając wspomnień Sybiraków zauważyć można odmienność w opisach z dwóch powodów:

Najtragiczniejszy był los polskich sierot, które kierowano do sowieckich sierocińców tzw. dietdomami. Oprócz obowiązkowej nauki języka rosyjskiego, zmuszano je do różnych prac na rzecz tych domów, kierowano do ciężkich prac kołchozowych.

Bez rodziny, bez pomocy opiekunów czy tez znajomych ich życie, walka o przetrwanie, była z góry przegrana.
 
 

środa, 13 kwietnia 2016

"13 kwietnia-pamiętamy"

 
 W życiu każdego narodu są takie wydarzenia, których czas nie okrywa zapomnieniem i nie odziera z emocji, które na zawsze pozostają w pamięci. 
   Takim dniem jest dzisiejszy dzień 13 kwietnia, rocznica drugiej wywózki na Syberię i okrutnej Zbrodni Katyńskiej. 

   Obydwie daty - 10 luty 1940 i dzisiejsza-13 kwietnia 1940 są bardzo ważne dla Sybiraków Koła w Lubaczowie. Na ich dźwięk wracają wspomnienia, drżą ręce, oczy zachodzą łzami, na nowo otwierają się rany...

    "... Tysiące kilometrów od domu spoczywają prochy naszych rodziców, braci, sióstr, krewnych, sąsiadów. Nie mają ani grobów, ani krzyży. A każdy zmarły ma prawo do grobu i pamięci. Jeśli nikt nie przybije tabliczki z imieniem i nazwiskiem, kto będzie pamiętał o człowieku...


   Ale oni pozostają w naszej pamięci tak długo, dopóki my żyjemy. Symbolem tej pamięci są te płonące znicze i wiązanki kwiatów złożone przed Tablicą Pamięci w Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Łaskawej, w Konkatedrze  w Lubaczowie.

    Mamy nadzieję, że tego dnia jak najwięcej osób – nie tylko Sybiraków – zapali czy to przy pomniku Sybiraków w swoim mieście czy też w dowolnym miejscu symboliczną świeczkę dla upamiętnienia tragedii wielu setek tysięcy Polaków,  jaką były ich masowe deportacje do ZSRR.."
-
mówią Sybiracy.

                             „Zapal znicz wywiezionym i pomordowanym ” - 

                        wołają Ci, którzy przeżyli i wrócili do wolnej Polski.