Sybiracy są świadkami, w których głos należy się wsłuchiwać


       „Pamięć ocalała, bywa  jednak i tak,  
           że i Ona  potrzebuje ocalenia”. 
 
                 Barbara Janczura.
 
 
         10 lutego 1940 roku wywożono całe rodziny.
     
        13 kwietnia 1940 roku wywożono kobiety z dziećmi, ponieważ dwa dni wcześniej aresztowano mężów i ojców.

Czytając i słuchając wspomnień Sybiraków zauważyć można odmienność w opisach z dwóch powodów:

Najtragiczniejszy był los polskich sierot, które kierowano do sowieckich sierocińców tzw. dietdomami. Oprócz obowiązkowej nauki języka rosyjskiego, zmuszano je do różnych prac na rzecz tych domów, kierowano do ciężkich prac kołchozowych.

Bez rodziny, bez pomocy opiekunów czy tez znajomych ich życie, walka o przetrwanie, była z góry przegrana.
 
 

czwartek, 24 sierpnia 2017

Pani Marii Sobieckiej z Kątów Wrocławskich

 
Epitafium

Pani Marii Sobieckiej z Kątów Wrocławskich


Syberia upomniała się o swoją ofiarę
Zgasła w nocy
na dalekim Dolnym Śląsku
dziewczyna co w tajdze przebywała
swoje dzieciństwo
swoich bliskich
wspomnienia zaniosła
w nowe krainy
dorosłości i starości
Ciepła, dla ludzi życzliwa
Pełna ufności i nadziei
 

Odeszła droga mi Maria
Mojej Mamy sobowtór
co krzepiącą duszą
obdarzała świat
swoją Rodzinę
i nas, nawet obcych nas ludzi
Niech śpi otulona cisza wieczną
I łzą spadającą na policzki
nas, osieroconych żalem.

Wrocław, 3 marca 2016

/ Wiersz przesłany przez wnuka Macieja Bernatowicza/