Sybiracy są świadkami, w których głos należy się wsłuchiwać


       „Pamięć ocalała, bywa  jednak i tak,  
           że i Ona  potrzebuje ocalenia”. 
 
                 Barbara Janczura.
 
 
         10 lutego 1940 roku wywożono całe rodziny.
     
        13 kwietnia 1940 roku wywożono kobiety z dziećmi, ponieważ dwa dni wcześniej aresztowano mężów i ojców.

Czytając i słuchając wspomnień Sybiraków zauważyć można odmienność w opisach z dwóch powodów:

Najtragiczniejszy był los polskich sierot, które kierowano do sowieckich sierocińców tzw. dietdomami. Oprócz obowiązkowej nauki języka rosyjskiego, zmuszano je do różnych prac na rzecz tych domów, kierowano do ciężkich prac kołchozowych.

Bez rodziny, bez pomocy opiekunów czy tez znajomych ich życie, walka o przetrwanie, była z góry przegrana.
 
 

sobota, 12 października 2019

Spotkanie z Sybirakami w Miejskiej Bibliotece w Lubaczowie




 

11 października 2019 roku w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Władysława Broniewskiego w Lubaczowie, odbyło się spotkanie z członkami Terenowego Koła Sybiraków w Lubaczowie.

W imieniu Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lubaczowie Pani Katarzyna Żukowicz powitała przybyłych gości. Swoją obecnością spotkanie zaszczycili Sybiracy z Terenowego Koła  w Lubaczowie: 

Lidia Argasińska, 
Teresa Mielnik,  
Zbigniew Bator, 
Janina Wołoszyn, 
Stanisława Partyka,
Bronisław  Stopyra, 
Zdzisława Nowak,
Władysław Białek,
w imieniu Pana Mieczysława Chwasty - synowa Grażyna Chwasta,

Członkowie zwyczajni:

Aleksandra Bek,
Barbara Janczura,

Członkowie wspierający:

Jadwiga Tabaczek,
Barbara Thieme.




Celem spotkania było przekazanie wiedzy na temat masowej deportacji Polaków na Sybir podczas II wojny światowej. 

"Pamięć ocala, bywa jednak i tak, że i Ona potrzebuje ocalenia". Słowa pochodzące z  wstępu książki pt.: "Ponury cień Sybiru - wspomnienia z zesłaniu" oraz wierszowanych wspomnień zawartych w tomiku pt.: "Zobowiązanie" były myślą przewodnią promocji książki Barbary Janczury córki i wnuczki Sybiraków.
Z uczestnikami spotkania podzieliła się tragicznymi przeżyciami swojej rodziny, genezą powstania książki oraz tomiku z wierszowanymi wspomnieniami, o emocjach jakie towarzyszyły rozmowom o tragicznej przeszłości, o ciągle żywych obrazach z sybirskich łagrów: śmierci, cierpieniu, bólu, głodzie, na obcej, „nieludzkiej” ziemi. Opowiedziała o przygodach związanych z wyjazdem do Kazachstanu w poszukiwaniu grobów Babci i Wujka, o założonym blogu poświęconym Sybirakom, ich wspomnieniom, pięknej poezji Sybiraków i dla Sybiraków, a także o swojej działalności w Terenowym Kole Sybiraków w Lubaczowie. 

Dzięki spotkaniu z Sybirakami, uczestnicy mogli na żywo wysłuchać opowieści o fragmencie ich życia, o męczeństwie na "nieludzkiej ziemi", o ciężkiej pracy, okrutnym traktowaniu człowieka, o strasznym głodzie, chorobach, śmierci... Dzięki tym opowieściom uczestnicy spotkania poznali tragiczne doświadczenia ludzi, którzy przeżyli na zesłaniu swoje dzieciństwo, stracili tam swoich najbliższych  i powrócili do kraju dopiero po zakończeniu wojny. Historia Sybiraków wszystkich zaciekawiła.


Życzliwość, z jaką przyjęto Sybiraków i ciepłe słowa Pani Katarzyny Pelc-Antonik Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Władysława  Broniewskiego w Lubaczowie, sprawiły, iż osobistymi wspomnieniami podzieliły się Pani Lidia Argasińska, Pani Teresa Mielnik i Pani Stanisława Partyka.
Spotkanie stało się swoistą żywą i piękną lekcją historii, która na długo pozostanie w sercach uczestników. Na wszystkich wywarło duże wrażenie, a historie Sybiraków skłoniły do refleksji. 
Krótka notatka nie oddaje atmosfery spotkania. 

Fot. Tomasz Byra

        


Zachęcam do przeczytania książki:




Ponury cień Sybiru- wspomnienia z zesłania/ Oprac. Barbara Janczura, Kraków: Wyd. Ridero, 2019  








i wierszowanych wspomnień:



Zobowiązanie/Oprac. Barbara Janczura, Kraków: Wyd. Ridero, 2019