♦Narodowe Święto Niepodległości♦
Za kilka dni obchodzić będziemy 98 rocznicę odzyskania niepodległości. To dobra okazja do tego, by pokazać, jakimi jesteśmy patriotami i czy w ogóle patriotyzm mamy we krwi.
Czym jest patriotyzm ?
To przede wszystkim miłość do Ojczyzny, gotowość oddania życia w jej obronie, troska o dobro zewnętrzne i wewnętrzne państwa, no i, określony światopogląd religijny. Nie ma bowiem patriotyzmu bez wiary, ani wiary bez patriotyzmu.
Warto też pamiętać o tym, że patriota to ktoś, kto na pierwszym miejscu stawia interes Ojczyzny, a dopiero potem swój własny.
Tego dnia będziemy mieli okazję pokazać, czy jesteśmy takimi właśnie ludźmi, czy może kimś innym. Jak spędzimy ten dzień? Czy pójdziemy na Mszę, weźmiemy udział w patriotycznej akademii, z zadumą myśląc o tych, którzy polegli za naszą wolność, czy raczej
przyjdziemy, postoimy gdzieś z boku, porozmawiamy z napotkanymi znajomymi, ciesząc się przy okazji z wolnego od pracy dnia?
Jak zrobimy, to już nasz wybór i decyzja, ale wybierając którąś z powyższych opcji, ujawnimy nasz stosunek do patriotyzmu.
11 listopada to jeden z niewielu dni w roku, który zasługuje na poważne podejście. Nie jakaś tam błazenada, pozory, ale postawa wynikająca z taktu i zrozumienia, jaki dzień mamy w kalendarzu. Tego dnia powinniśmy udowodnić, że jesteśmy patriotami z krwi i kości. Musimy pokazać, że słowa Bóg, Honor, Ojczyzna nie są czczymi frazesami. Ten szczególny dzień powinien wzbudzać dumę i radość i powinien być dla nas okazją do powiedzenia sobie: „Jestem Polakiem i jestem z tego dumny”.
Pamiętajmy, że niepodległość to coś bardzo cennego, coś, czego nie mieli nasi przodkowie, a mamy my. Dlatego zamanifestujmy swą radość i uczcijmy ten dzień jak na prawdziwych patriotów przystało - z Bogiem w sercu i z „Mazurkiem Dąbrowskiego” na ustach.
Ten wyjątkowy dzień to także okazja do zadumy i patriotycznej refleksji. Pamięć o tych, co za Ojczyznę zginęli, ale i o tych, którzy przelewali za nią krew, a Bóg nie powołał ich jeszcze do wieczności. W tym szczególnym dniu nie zapominajmy o kombatantach, o ludziach, którzy nie mieli normalnego życia, którzy musieli się ukrywać, zostawiać rodziny, a często godzić się z ich utratą. To dzięki nim jesteśmy dziś wolni i możemy cieszyć się z tego, że żyjemy w państwie niepodległym i demokratycznym.
Dla przypomnienia:
Dzień 11 listopada został ustanowiony Świętem Niepodległości ustawą z 23 kwietnia 1937 r. Po II wojnie dopiero w lutym 1989 r. stare święto zostało przywrócone i jest obchodzone do dnia dzisiejszego jako Narodowe Święto Niepodległości.
|