Sybiracy są świadkami, w których głos należy się wsłuchiwać


       „Pamięć ocalała, bywa  jednak i tak,  
           że i Ona  potrzebuje ocalenia”. 
 
                 Barbara Janczura.
 
 
         10 lutego 1940 roku wywożono całe rodziny.
     
        13 kwietnia 1940 roku wywożono kobiety z dziećmi, ponieważ dwa dni wcześniej aresztowano mężów i ojców.

Czytając i słuchając wspomnień Sybiraków zauważyć można odmienność w opisach z dwóch powodów:

Najtragiczniejszy był los polskich sierot, które kierowano do sowieckich sierocińców tzw. dietdomami. Oprócz obowiązkowej nauki języka rosyjskiego, zmuszano je do różnych prac na rzecz tych domów, kierowano do ciężkich prac kołchozowych.

Bez rodziny, bez pomocy opiekunów czy tez znajomych ich życie, walka o przetrwanie, była z góry przegrana.
 
 

niedziela, 4 września 2016

" Pamięć zmarłym - żyjącym pojednanie".



                           " Pamięć zmarłym - żyjącym pojednanie".

Niedługo rocznica 17 września 1939, czyli nóż w plecy ze wschodu.

Nie można zapomnieć o wydarzeniach i ofiarach agresji sowieckiej. Pamięć o tamtych dniach musi służyć przestrodze do czego służy system totalitarny. Tam gdzie nastąpiło przebaczenie musi nastąpić pojednanie, które musi wyjść od ludzi, od organizacji pozarządowych. Związek Sybiraków wyciąga rękę do pojednania

Przypomnijmy: 17 września 1939 Józef Stalin wypełnił sojusznicze zobowiązanie wobec nazistowskich Niemiec, atakując wschodnią granicę Polski. Niemal 4800 radzieckich czołgów i przeszło trzy tysiące samolotów zaskoczyło rządzących oraz elity cywilne i wojskowe II Rzeczpospolitej, wkraczając na teren państwa polskiego. W tym czasie trwały już walki z niemieckim okupantem, a siły polskie przegrupowywały się na terenie południowo-wschodnich województw i nie były w stanie walczyć na dwa fronty. 


77 lat temu, dokonując tzw. czwartego rozbioru Polski, odebrano nadzieję wszystkim Polakom.

Dla Sybiraków 17 września 1939 r. był początkiem tragicznych wydarzeń związanych z późniejszymi masowymi wywózkami całych

rodzin na bezkresne przestrzenie Związku Sowieckiego, z utratą dorobku pokoleń na odebranych nam ziemiach, z zagarnięciem do niewoli ponad 200 tys. polskich żołnierzy i wymordowaniem kadry dowódczej i inteligenckiej.

Sybir to mocne, wyraziste słowo dla każdego Polaka. Dzień Sybiraka pogłębia świadomość patriotyczną narodu.

Dzień Sybiraka został ustanowiony 27 września 2013 roku, kiedy to Sejm RP przyjął uchwałę w tej sprawie.

Słowo od autorki:

Dziękujemy Sybirakom za to, że swoją niezachwianą postawą i godnym

podziwu działaniami przypominają wszystkim o tym jakie niebezpieczeństwo niesie za sobą totalitaryzm, że ostrzegają przed tyranią i dramatycznymi przejawami dominacji człowieka nad człowiekiem. 
Sybiracy odczuwają potrzebę pojednania i mówią o nim szczerze. 
Fakt iż odczuwają jego potrzebę ludzie, którzy doznali wielu krzywd, świadczy o ogromnej otwartości, wspanialej woli wybaczania i jednocześnie mądrości, która pozwala zrozumieć, ale nie zapomnieć.